W dniu dzisiejszym Iskra pojechala stoczyc boj o punkty do Dziewierzewa z miejscowym Orionem.
Dzieki lepszej skutecznosci to Iskra zdobyla 3 oczka.
Przed meczem bylo pewne ze zadna z druzyn latwo sie nie podda i bedzie walczyc o kazda pilke.
Iskra podsycona ostatnim zwyciestwem nad Jadownikami a Orion wygladal na druzyne majaca dosc ciaglych remisow.
Od samego poczatku to Iskra zaatakowala i narzucila gospodarzom swoj styl gry.
Na pierwszego gola nie trzeba bylo dlugo czekac, w 10 min Kaminski wypuscil sam na sam Kelma , ten polozyl bramkarza i zdobyl bramke na 1-0 . Kilka minut pozniej Kelm minal dwoch rywali i uderzyl z ok 18 m na bramke Oriona ale tym razem na drodze do bramki stanal bramkarz Oriona ktory sparowal pilke na slupek , ale przy dobitce Wolka byl bez szans. Jak sie po chwili okazalo Wolko byl na spalonym i wciaz 1-0.
Orion po 20 minutach sie obudzil i zaczal odwazniej atakowac. Po jednym z wielu rzutow roznych Oriona wpada bramka na 1-1 i od tego momentu Iskra oslabla.
Jeszcze przed przerwa Szypkowski uderzyl z rzutu wolnego z ok 25 m i pilka zatrzepotala w siatce Oriona, lecz i tej bramki sedzia nie uznal.
Do konca polowy wynik nie ulegl zmianie i pilkarze schodzili na przerwe remisujac.
W drugiej polowie Orion zaczal grac bardziej ofensywnie ale wciaz nic nie wychodzilo zawodnikom gospodarzy.
W 70 minucie rzut wolny z prawej strony wykonywal M.Grabas , obroncy wybili przed pole karne a tam stal Wolko ktory uderzy nie do obrony i 1-2 dla Iskry. Drugi raz Iskra obejmuje prowadzenie w tym meczu.
Kilka minut pozniej to gospodarze dochodza do glosu i po niezdecydowaniu obroncow i bramkarza Iskry wyrownuja.
Ci ktorzy mysleli ze skonczy sie remisem , mylili sie w 80 minucie pilke na srodku przejal Witek podal do Kelma a ten prostopadlym podaniem wypuscil Wolka sam na sam z bramkarzem gospodarzy i 2-3 stalo sie faktem. Iskra 3 raz w tym meczu obejmuje prowadzenie i jak sie okazalo juz go nie oddala.
Od tego momentu gospodarze ruszyli do rozpaczliwych atakow na bramke Ozdyka. Ten okres gry nie nalezal do najlepszych w tym meczu , mnostwo fauli i niecelnych podan z strony Oriona nie moglo zagrozic Iskrze w wywiezieniu 3 punktow.
Iskra zagrala dobry mecz na wyjezdzie. Pierwsze punkty wyjazdowe napewno musza cieszyc bo wlasnie tego brakuje Iskrze w tym sezonie.
Juz za tydzien Iskra podejmie na swoim boisku Skre Paterek.
*** Wraz z rosnacymi debatami na temat kapitana zespolu postanowilismy zrobic na ten temat ankiete.